MAGURO SUSHI BAR na noworocznej aukcji tuńczyka w Tokio
Data publikacji: 08.12.2014Kaliska restauracja MAGURO SUSHI BAR została zaproszona na inaugurującą 2015 rok aukcję tuńczyka na giełdzie rybnej Tsukiji w Tokio.
Jest to ogromny zaszczyt i wyróżnienie ale też swojego rodzaju podsumowanie efektów naszej wieloletniej pracy i długotrwałej współpracy z japońskimi partnerami. Noworoczna aukcja to najważniejszy moment w roku, kiedy w stolicy Japonii spotykają się najbardziej cenieni i utalentowani mistrzowie sushi przekazując sobie życzenia, oraz składając podziękowania rybakom za całoroczną ciężką pracę.
Właśnie wtedy ceny tuńczyka błękitnopłetwego biją rekordy. Najdroższy został sprzedany w styczniu 2013r. za bagatela 1,76 mln dolarów, w 2014r. został wyceniony na 70 tys dolarów. Od trzech lat najlepsze okazy trafiają do rąk Kiyoshi Kimury, właściciela jednej z największych japońskiej sieci sushi barów z wieloletnią tradycją. Co roku uczestnikiem giełdy jest także Jiro Ono właściciel docenionej przez ranking Michelin restauracji Sukiyabashi, bohater filmu „Jiro śni o sushi”, który zwraca uwagę na problem zbyt intensywnych połowów najbardziej szlachetnych ryb.
Moja własna przygoda z kuchnią japońską zaczęła się ponad 12 lat temu, kiedy sushi nie było jeszcze popularne. Zdobywałem wtedy doświadczenie przy zakładaniu pierwszych sushi barów w Polsce -to był początek mojej współpracy z japońskimi partnerami. W 2007 roku postanowiłem otworzyć restaurację w moim rodzinnym mieście i tutaj tworzyć najlepsze sushi w kraju. Kalisz i jego atmosfera przypadła do gustu Japończykom, którzy zdradzali nam tajniki przygotowania tej tradycyjnej potrawy. My natomiast zaraziliśmy ich polską gościnnością. Tak nawiązała się przyjaźń która trwa do dzisiaj. Po raz pierwszy do Japonii zostaliśmy zaproszeni kilka lat temu na serię szkoleń, w styczniu będziemy obserwować noworoczną aukcję tuńczyka w Tokio. Stanowi to uhonorowanie naszej wieloletniej pracy i wysiłków całego zespołu MAGURO SUSHI BAR. Jest to także osobisty sukces, ponieważ prawdopodobnie nigdy wcześniej żadna polska restauracja nie dostąpiła takiego zaszczytu –mówi Paweł Popiołek.