Sushi ma wiele zalet: jest smaczne, lekkie i łatwo przyswajalne dla organizmu. Co więcej każdy składnik sushi, lub dodatek który jest spożywany w trakcie konsumpcji pozytywnie wpływa na stan zdrowia, nie wierzycie?

Przyjrzyjmy się więc najbardziej oczywistemu faktowi, czyli wartości odżywczej ryb. Sushi w bezpośrednim rozumieniu nie odnosi się bezpośrednio do surowych ryb (w przeciwieństwie do sashimi), z drugiej strony nikt w Japonii nie spędza też czasu w restauracjach na zajadaniu się wyłącznie rolkami z omletem i ogórkiem. Ryba jest głównym składnikiem sushi, co czyni potrawę bogatą w kwasy OMEGA3 -kwasy tłuszczowe chwalone przez dietetyków ze względu na ich dobroczynne działania dla układu neurologicznego i sercowo-naczyniowego. Obniżają one poziom cholesterolu i zapobiegają nadciśnieniu tętniczemu, oraz blokowaniu się naczyń krwionośnych.

Jak wspomnieliśmy wcześniej sushi to nie tylko surowa ryba, nazwa ta w języku japońskim odnosi się także do ryżu zaprawianego specjalnym rodzajem octu (notabene również wytwarzanego z ryżu). Ocet ryżowy ma silne działanie przeciwbakteryjne i przyczynia się do obniżenia ciśnienia krwi, jest nieodłącznym składnikiem kuchni japońskiej.

Mimo mniejszej popularności imbiru w zachodnich kuchniach, marynowany imbir jest w Japonii nieodłączną częścią posiłku. Pomaga odświeżyć kubki smakowe, poza tym zwiększa koncentrację, działa przeciwobrzękowo, oraz łagodzi dokuczliwe bóle głowy i bóle miesiączkowe.
Rytuałem jest delikatne zanurzanie sushi przed konsumpcją w sosie sojowym, jest to kolejny atut kuchni japońskiej. Oprócz walorów smakowych, sos sojowy zawiera dużą ilość żelaza i białka co wspomaga trawienie, jego skuteczność przejawia się również  w zabijaniu infekcji okrężnicy.

Mimo, że nie znajdziesz ich w każdym kawałku sushi – nori, czyli wodorosty są używane w celu nadania potrawie odpowiedniej formy. Nori to wzmacniacz metabolizmu a także cenne źródło witamin i minerałów, głównie jodu którego niedobór może prowadzić do zaburzeń psychicznych i fizycznych.

Popularny chrzan wasabi zawiera witaminę C, oraz wykazuje działania antybakteryjne. Jak twierdzi główny autor badań Hideki Masuda wasabi zawiera znaczne ilości związków siarki, które hamują ekspansję groźnych bakterii jamy ustnej z rodzaju Streptococcus. Mikroby te są groźne ponieważ najpierw zaczynają niszczyć szkliwo, a następnie wnikają do ich środka. Wytwarzane przez nie kwasy są na tyle silne, że prowadzą do powstawania ubytków w tkankach zębów, naszym sprzymierzeńcem w walce z tymi bakteriami jest właśnie wasabi.

Wreszcie zielona herbata, najbardziej tradycyjny japoński napój, zawiera garbniki taniny, które uspokajają i relaksują organizm, polifenole mające silne właściwości antyoksydacyjne pomagają chronić organizm przed szkodliwymi rodnikami. Wydzielająca się podczas parzenia teanina jest aminokwasem stymulującym procesy mózgowe sprzyjającym koncentracji.

Jedzmy więc sushi na zdrowie!

« Powrót