W ostatnim czasie w internecie pojawiło się dość sporo artykułów dotyczących mitów na temat sushi. Są one przedrukowywane w gazetach i powielane na różnych portalach internetowych. Przypadkowy czytelnik może uznać je za pomocne porady, jednak nic bardziej mylnego… nie mają one nic wspólnego, lub niewiele z rzeczywistością. Postanowiliśmy sprostować niby-mity  o orientalnym wydźwięku solidną dawką faktów.

Sushi to danie wynalezione przez przypadek
Praformą sushi były przekładane w beczkach ryżem ryby i owoce morza. Ryż pełnił funkcję konserwatora żwyności i po wypełnieniu tej roli zostawał wyrzucany. Z czasem odkryto, że ryż jest doskonałym dodatkiem do zakonserwowanych ryb i zaczęto go jeść razem z nimi. Bodźcem do odkrycia tego smaku były ubogie zbiory ryżu spowodowane trzęsieniem ziemi oraz klęskami żywiołowymi nawiedzającymi wyspy japońskie. Aby nie marnować ryżu będącego w deficycie zaczęto go spożywać. W tej całej plątaninie przypadkowy był tylko ciąg zdarzeń, który doprowadził do małych zbiorów. Ewolucja sushi następowała choć spontanicznie to przemyślanie przez wiele kolejnych lat.

Sushi nie pochodzi z Japonii
Sposób konserowania ryb i owoców morza pochodzi z Chin, określający ten proces znak również pochodzi z chińskiego alfabetu, z resztą tak samo jak większość znaków kanji czyli tych skąplikowanych znaków używanych w japońskim języku. Czy poprzez fakt, że ten proces został wymyślony w Chinach możemy powiedzieć, że potrawa która powstała w jego wyniku na Wyspach Japońskich również pochodzi z Chin? Zdecydowanie NIE, podobnie jak Karl von Linde wynalazca lodówki nie wymyślił lodów wodnych. Sushi pochodzi więc z Japonii. Co więcej jest rozpoznawane jako element kuchni japońskiej wpisanej na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

W Polsce nie serwuje się takiego sushi jak w Japonii
A które japońskie sushi będziemy porównywać? Restauracji sushi w Japonii jest prawdopodobnie więcej niż pierogarni w Polsce, gdzie oprócz ruskich lub z truskawkami w menu widnieją lokalne specjały. Patrząc ogólnie w Azji dominuje nigiri-sushi, które serwują również restauracje sushi w Polsce. Jest jednak wyolbrzymieniem stwierdzenie, że sushi-maków podobnych do tych jedzonych na najstarszym kontynencie w Japonii się nie serwuje, bo serwuje się coraz częściej i zyskują one na popularności.

Jedynym ograniczeniem w komponowaniu sushi jest wyobraźnia
Jedyne co ogranicza mistrza sushi to nie tylko wyobraźnia. To podstawowe zasady łączenia ryb i dodatków. Niektórych rzeczy po prostu się ze sobą nie łączy, tak jak sandałów z białymi skarpetami lub skarpetami w ogóle. Te restauracje które zdają sobie z tego sprawę serwują dużo lepsze sushi od innych.

Nie wolno mieszać sosu sojowego z wasabi
Kwestia gustu -smakosze twierdzą, że nie powinno się też pić czerwonego wina do owoców morza lub mieszać whisky z colą a właśnie takie najczęściej zamawiane jest w restauracjach. Podobnie z wasabi i sosem sojowym, z reguły nie powinno się mieszać tych smaków jednak jak wynika z naszej obserwacji robi to 95%Japończyków w ogóle się nad tym nie zastanawiając.

Przy jedzeniu sushi popijanie nie jest wskazane.
Większośc dietetyków uważa że wszelkie napoje powinny być wypijane 15-30 min przed i po posiłku a nie w jego trakcie. Jest to szczególnie zalecane wszystkim odchudzającym się i wręcz wskazane osobom mającym problemy z niedokwaśniością żołądka. Filozofia ta nie jest obca również mieszkańcom Wysp Japońskich a ponieważ sushi jest jedną z najbardziej popularnych potraw przekonanie to zostało utożsamione właśnie z nim. Pytanie czy zasadnie bowiem trawienie sushi nie jest dla naszego organizmu zbyt wyczerpującym zajęciem ze względu na jego łatwą przyswajanlność. Japończycy uwielbiają zieloną herbatę a pora lunchu bądź kolacji to doskonała okazja do cieszenia się jej delikatnym smakiem. Co więcej uzupełnianie płynów jest w Japonii niezwykle ważne ponieważ przez większośc roku panuje tam temperatura określana mianem mushiatsui -upał połączony z dużą wilgotnością powietrza. Popijać więc nie tylko należy ale i trzeba.

Tylko mężczyźni mogą być mistrzami sushi 
Choć Japonia jest krajem bardzo konserwatywnym i dbającym o ciągłość tradycji kobiety coraz częściej stoją za okrągłym rolling-barem w charakterze itamae. Wcześniej mówiło się, że większa średnia temperatura ciała kobiet może negatywnie wpłynąć na smak ryby podczas formowania nigiri sushi. Przez lata kwestia ta nie budziła kontrowersji aż do czasu kiedy okazało się, że kobiety poprzez większe zdolności manualne potrafią przygotować sushi sprawniej niż niektórzy mężczyźni. Obecnie popularne są restauracje gdzie sushi serwują wyłącznie kobiety i to nie tylko w Japonii, bowiem sushi przygotowane przez mistrza kobietę możecie zjeść także w MAGURO SUSHI BAR.

« Powrót